Ewa Miszczyk-Wróbel

radca prawny

Od wielu lat z sukcesem pomagam deweloperom oraz wykonawcom zakładać spółki budowlane, a następnie prowadzić je w sposób bezpieczny, osiągając sukcesy w branży budowlanej...
[Więcej >>>]

Sklep

Tynki zewnętrzne – wada produktu czy robót wykonawczych?

Ewa Miszczyk-Wróbel17 marca 2023Komentarze (0)

Ja wiem, że piątek i chcielibyście się rozerwać czytając o czymś ciekawszym. Ale nie. Jak napisałam, dziś będzie o tynkach zewnętrznych.

A to dlatego, że już nie mogę słuchać o tym, jak wykonawcy narzekają na tynki zewnętrzne. Że kiepskiej jakości, że nie chcą się ładnie kłaść, że oszukane etc.

Tynki zewnętrzne wadliwe

Uwierzcie mi, 90% wad co do tynków w systemach dociepleń to wady wykonawcze. Chemia budowlana jest najczęściej w porządku.

Tynki zewnętrzne czyli co?

Tynk to nic innego jak mieszanina określonych składników mineralnych. Piasek, wapno, tzw. włókna oraz zbrojenie chemiczne, które widać dopiero w 500-krotnym powiększeniu.

***

Uwaga: Ten artykuł możesz posłuchać w podcaście Spółka Budowlana:

***

Produkuje się go w specjalnych zakładach, według ściśle określonych receptur i reżimów produkcji.

Jak wygląda proces produkcji tynku

Proces produkcji tynku jest kontrolowany wieloetapowo. Gotowy, zapakowany wyrób (w workach lub w wiaderkach) jest dopuszczany do sprzedaży dopiero po sprawdzeniu przez dział kontroli jakości.

Wyobraźcie więc sobie, jakie jest prawdopodobieństwo, że chemia budowlana może być wadliwa. Stosunkowo niskie.

Aby powstał wadliwy wyrób, musiałoby dość do nadzwyczajnej sytuacji na linii produkcyjnej. Miejcie to z tyłu głowy, kiedy wasz wykonawca powie, że kupiliście wadliwy tynk 🙂

Czerwona lampka powinna się jednak zapalić, jeśli zobaczymy na budowie zalane worki z tynkiem mineralnym.

Proszek ulegnie zbryleniu i nie ma co oszczędzać. Elewacja z takiego materiału po prostu jest nie do wykonania. Chemia w takim produkcie już zadziałała i nawet jak się wykonawca z oszczędności uprze i spróbuje położyć taki tynk, skończy się to dramą.

Niestety.

Niewłaściwie dobrany tynk (nie chodzi o kolor)

Tynki zewnętrzne z grubsza możemy podzielić na mineralne, akrylowe, silikatowe, silikatowo-silikonowe i silikonowe. Każdy z nich ma swoje specjalne przeznaczenie. Inny położymy na elewacji w mieście o dużym stopniu zanieczyszczenia, inny w miejscu zalesionym, inny nad morzem i inny w górach. Tak więc, jak wykonawca mówi, że położy taki tynk „jaki sobie inwestor zażyczy” to niekoniecznie będzie to dobre dla inwestycji.

Kupienie tynku nie przeznaczonego dla warunków danej inwestycji może spowodować dość oczywiste defekty.

Na przykład:

– położenie tynku mineralnego w miejscu dużego zawilgocenia np. nad morzem prawdopodobnie spowoduje pojawianie się glonów, być może nawet i grzybów;

– położenie tynku akrylowego w mocno zalesionej okolicy prawdopodobnie spowoduje pojawienie się alg.

Defekty elewacji powstałe na skutek wadliwie dobranego tynku nie zostaną uznane jako wada produktu czy też robót wykonawczych.

Chyba, że zgodnie z umową to na wykonawcy spoczywał obowiązek dobrania właściwego rodzaju tynku.

No to co może pójść nie tak z wykonawstwem?

Jak to w życiu bywa, wiele rzeczy może nas zdziwić przy wykonawstwie robót tynkowych. A będą to klasyczne wady wykonawcze, a nie produktowe:

– położenie tynku silikatowego w zmiennych warunkach pogodowych może spowodować, że pojawią się wykwity (tynki takie nie lubią bowiem wilgoci);

– rozcieńczanie gotowej, gęstej mieszanki tynku może spowodować, że powstaną widoczne plamy (tzw. „placki”) z mniejszą ilością kruszywa lub pajęczynowate rysy na powierzchni;

– zbyt gęsta gotowa mieszanka (np. odparowana z powodu zbyt wysokiej temperatury) może spowodować problemy z nakładaniem i zacieraniem tynku; pojawią się widoczne różnice w połączeniu tynku z kolejnych wiaderek;

– niewłaściwe dozowanie lub nierównomierne dolewania wody przy rozrabianiu mieszanki z worka może spowodować różnice w zatarciu tynków z kolejnych worków.

Wyobraźcie sobie, naprawdę wielu z wykonawców miesza „jak zawsze”. Każdy produkt przygotowuje tak samo, bo „nieważny przepis, ważne doświadczenie”. A chemia budowlana różnych producentów różni się w swoim składzie. Tynk prawie taki sam, ale inne proporcje mieszania proszku.

Powyżej wskazane wady nie zostaną uznane w procesie reklamacyjnym producenta tynku. Zanim więc rozpoczniesz batalię z powodu „wadliwego tynku”, rozpytaj wcześniej dokładnie wykonawcę jak go przechowywał, przygotował i następnie położył.

Proszę. Bo to naprawdę ważne dla twojego prawnika 😊

Zgrana ekipa na budowie to nie wszystko

Dodatkowo podpowiem, że nie tylko ekipa musi być zgrana na budowie. Produkty też powinny do siebie pasować.

W przypadku systemów ociepleń zewnętrznych warto zakupić u jednego producenta grunty do wzmacniania podłoża, kleje do przyklejania i zatapiania siatki, siatkę zbrojącą, grunty podtynkowe, same tynki oraz ewentualnie farby.

Produkty te powinny ze sobą współpracować – ich parametry techniczne muszą się uzupełniać.

Minimalizuje to ryzyko pojawienia się wad na elewacji.

***

Wszystko to wiem, bo latami słuchałam o takich reklamacjach. Za tę całą tajemną wiedzę bardzo ci tato dziękuję 😊 Dzięki temu moi klienci są naprawdę świetnie zaopiekowani. Ich ekipy wykonawcze dostają bowiem rzetelne wytyczne, jak poprawić jakość prac, by tynk był piękny. Bo jak zapewne wiecie, bardzo lubię jak jest pięknie.

Ewa Miszczyk-Wróbel
radca prawny 

***

Podcastu Spółka Budowlana możesz słuchać również na YouTube:

***

Katastrofa budowlana – zawaliło się i co dalej?

Katastrofa budowlana nie zdarza się często, całe szczęście. Zwykle są to takie wydarzenia, których nie sposób nie zauważyć.

Obiekty budowlane, zarówno te nowe jak i stare, potrafią runąć nagle i z hukiem doprowadzając tym wykonawców czy też właścicieli do stanów zawałowych.

Co wtedy robić? [Czytaj dalej….]

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez KANCELARIA RADCÓW PRAWNYCH Ewa Miszczyk-Wróbel w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 0 komentarze… dodaj teraz swój }

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez KANCELARIA RADCÓW PRAWNYCH Ewa Miszczyk-Wróbel w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: