Ewa Miszczyk-Wróbel

radca prawny

Od wielu lat z sukcesem pomagam deweloperom oraz wykonawcom zakładać spółki budowlane, a następnie prowadzić je w sposób bezpieczny, osiągając sukcesy w branży budowlanej...
[Więcej >>>]

Sklep

Decyzja pozwolenia na budowę a prawa autorskie architekta

Ewa Miszczyk-Wróbel21 lipca 2022Komentarze (0)

Stosownie do treści art. 4 pkt 2 pr. aut. przedmiotu prawa autorskiego nie stanowią m.in. urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole. Czy to może mieć jakiekolwiek znaczenie dla architekta, który składa projekt architektoniczny będący utworem i na tej podstawie uzyskuje decyzję pozwolenia na budowę?

Otóż moi Państwo może to mieć dla niego znaczenie.

Bo jeśli coś nie jest utworem, to nie przysługują do tego prawa autorskie – ani majątkowe, ani osobiste. A zatem nie ma ochrony, jakiej by się mógł architekt spodziewać.

Decyzja pozwolenia na budowe a prawa autorskie architekta

Wyjątkowość art. 4 pkt 2 prawa autorskiego

O art. 4 pkt 2 pr. aut. nie napisano w doktrynie zbyt wiele. Klasyka gatunku, czyli komentarz do ustawy o prawie autorskim pod redakcją wyśmienitego profesora Markiewicza tak oto ujął ten temat:

Przepis ten ma charakter bezwzględnie wiążący (ius cogens), a zawarte w nim wyliczenie ma charakter wyczerpujący. Zakwalifikowanie do jednej z wymienionych w nim kategorii [urzędowego dokumentu, materiału, znaku i symbolu]  oznacza zatem, że dane dobro intelektualne nie jest przedmiotem prawa autorskiego, a ten ustawowy skutek nie może zostać uchylony jakąkolwiek decyzją, orzeczeniem ani innym aktem.

Omawianej regulacji przypisuje się także charakter wyjątku, co ma wykluczać wykładnię rozszerzającą bądź stosowanie analogii.

Takie ujęcie – w kategorii wyjątku – zakłada obowiązywanie zasady ochrony prawnoautorskiej. Zasadę tę można jednak odnieść tylko do utworów będących – jak wynika z art. 1 in principio – „przedmiotem prawa autorskiego”, w przeciwieństwie do dóbr wymienionych w art. 4 pr. aut.”[1]

I dalej ten sam komentarz:

„(…) ustawodawca polski konsekwentnie posługuje się formułą, według której wymienione dobra „nie są przedmiotem prawa autorskiego” (bądź „nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego”), co oznacza, że nie są one utworami, a zatem nie podlegają ochronie prawnoautorskiej, nawet jeśli są przejawem działalności twórczej o indywidualnym charakterze i zostały w jakikolwiek sposób ustalone.

Jako nie-utwory pozostają one poza zakresem ustawy, a ich twórcom nie przysługują ani autorskie prawa osobiste, ani autorskie prawa majątkowe.”[2]

Uwaga! Ten artykuł możesz wygodnie przesłuchać zamiast czytać:

***

Charakter wyłączeń z art. 4 prawa autorskiego

Wyłączenia spod ochrony autorskiej przewidziane w art. 4 mają charakter „całkowity” w tym sensie, że wytwory intelektualne usytuowane w którejkolwiek z wyliczonych w tym przepisie kategorii materiałów są pozbawione autorskoprawnej ochrony zarówno w przypadku eksploatacji tych materiałów w całości, jak i w części oraz niezależnie od kontekstu eksploatacji.[3]

Ciekawe, prawda?

Jak to się ma do ochrony prawnoautorskiej utworów architektonicznych? Zobaczmy…

Decyzja pozwolenia na budowę

Przekładając powyższe rozważania na sytuację architekta można wyciągnąć kilka naprawdę interesujących wniosków.

Mianowicie, specyfika decyzji o pozwoleniu na budowę polega na tym, że jest to jednocześnie decyzja zatwierdzająca projekt budowlany, czy jak teraz się nazywa po nowelizacji projekt architektoniczno-budowlany.

W związku z tym projekt, do którego decyzja się odwołuje, stanowi integralną część objętą oświadczeniem woli organu władzy publicznej. A zatem stanowi integralną część rozstrzygnięcia administracyjnego.[4]

Można zatem powiedzieć, iż na skutek wydania decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego (czy też budowlano-architektonicznego, aby trzymać się aktualnej nomenklatury) i wydaniu pozwolenia na budowę, projekt ten staje się częścią tzw. dokumentu urzędowego.

A zatem w odniesieniu do niego zadziała wyłączenie spod ochrony autorskiej przewidziane w art. 4 prawa autorskiego.

Materiał urzędowy

Podobnie jak pojęcie „dokumentu urzędowego”, w polskim systemie prawa nie ma normatywnej definicji „materiału urzędowego”.

Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 21.11.1996 r.:

kategorię materiałów urzędowych charakteryzuje znaczna pojemność – jest ona  w stanie pomieścić wszystko, co nie będąc dokumentem, jest urzędowe. Przy czym cechę tę materiał może uzyskać wówczas, gdy pochodzi od urzędu lub innej instytucji państwowej, bądź też gdy dotyczy sprawy urzędowej, albo wreszcie dlatego, że powstał w rezultacie zastosowanej procedury urzędowej. Powyższe potwierdza znaczna część dotychczasowej praktyki orzeczniczej.[5]

Jak podaje profesor Markiewicz w swojej książce „Zabawy z prawem autorskim”, aktualnie zdecydowanie dominuje interpretacja określenia „materiały urzędowe”, która jest podporządkowana spełnianiu celów ustawy z 6.09.2001 r. o dostępie do informacji publicznej.

Zgodnie z nią za materiał urzędowy należy uznać wszystko co pochodzi od urzędu lub innej instytucji państwowej, bądź dotyczy sprawy urzędowej, bądź powstało w rezultacie zastosowanej procedury urzędowej.[6]

Mówi się również, że:

Za takim rozumieniem wzajemnych relacji między art. 1 ust. 1 u.d.i.p. i art. 4 pr. aut. przemawia również wymóg efektywności społecznej kontroli, której powinny być poddane informacje służące bezpośrednio zrealizowaniu powierzonych organowi władzy publicznej zadań”.[7]

Decyzja pozwolenia na budowę a prawa autorskie architekta – wnioski

Podsumowując, na co dzień żaden architekt nie myśli o tym, czy składając dokumentację celem uzyskania pozwolenia na budowę staje się ona pozbawioną prawnoautorskiej ochrony częścią dokumentu urzędowego czy też materiałem urzędowym.

Niemniej jednak takie a nie inne przepisy prawa autorskiego obowiązują, a WSA w Lublinie popełnił takie a nie inne orzeczenie.

A zatem należałoby się liczyć z określonymi konsekwencjami w zakresie praw autorskich.

Oczywiście spotyka się poglądy przeciwne przedstawionemu powyżej rozumieniu przepisów. Jednak dotąd nie były one zweryfikowane orzecznictwem sądowym pozwalającym przyjąć, że takie rozumienie przepisów nie jest właściwe.

I to lubię w prawie autorskim. Wszystko w zasadzie opiera się na słynnym prawniczym „to zależy”. 

autor:

Ewa Miszczyk-Wróbel
radca prawny

Zdjęcie w artykule pochodzi z Unsplash

***

Jaką odpowiedzialność ponosi projektant za błędy projektowe?

Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem poruszenia tego tematu. Błędy projektowe to bardzo poważny problem. Mogą zagrażać powodzeniu całej inwestycji budowlanej. Sukcesem jest ich jak najwcześniejsze wyłapanie i wdrożenie postępowania naprawczego.

Najgorsze, co się może bowiem wydarzyć, to katastrofa budowlana spowodowana takimi błędami.

Kiedy błędy są rozpoznane i naprawione pada zwykle fundamentalne pytanie – jaką odpowiedzialność ponosi projektant?… [Czytaj dalej…]

***

Inne warte uwagi artykuły:

Likwidacja budowlanej spółki z o.o.

Odpowiedzialność zawodowa i dyscyplinarna architekta – na czym polega?

Trudna sztuka myślenia do przodu –  rozmowa z architektem Robertem Głowackim

***

Przypisy:

[1] Markiewicz Ryszard (red.), Komentarz do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, [w:] Ustawy autorskie. Komentarze. Tom I Markiewicz Ryszard (red.), Komentarz do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, [w:] Ustawy autorskie. Komentarze. Tom I, WKP 2021, Lex

[2] ibidem

[3] J. Barta, R. Markiewicz w: Prawo autorskie i prawa pokrewne, komentarz (red) J. Barta, M. Czajkowska-Dąbrowska, Z. Ćwiąkalski, R. Markiewicz, E. Traple, Wydanie IV

[4] wyrok WSA w Lublinie z dnia 8 czerwca 2006 r., II SAB/Lu 19/06

[5] Dla przykładu w wyroku NSA z 15.07.2011 r. sygn. akt I OSK 667/11 sąd uznał, iż mapy stanowiące załączniki do studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, stanowią jego integralną część a tym samym uznać je należy za dokumenty urzędowe w rozumieniu art. 4 pkt 2 pr. aut.

[6] R. Markiewicz, Zabawy z prawem autorskim, WKP Warszawa 2015 r.

[7] Wyrok NSA w Warszawie, z 29.02.2012 r., sygn. akt I OSK 2196/11

***

Podcastu Spółka na budowie możesz również słuchać na YouTube:

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez KANCELARIA RADCÓW PRAWNYCH Ewa Miszczyk-Wróbel w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 0 komentarze… dodaj teraz swój }

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez KANCELARIA RADCÓW PRAWNYCH Ewa Miszczyk-Wróbel w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: